Zimowe odsłony Szwajcarii...

piątek, stycznia 22, 2021 Sagitta's world 0 Comments


Powiadają, że ta piękna zima, która zawitała ostatnio zarówno do Polski jak i do tzw. płaskiej części Szwajcarii to rekompensata za 2020 rok. Żałuję, że 2020 nie przeprosił za siebie sam i nie zrekompensował prósząc w Wigilię. Ale ok - wybaczam mu, dał mi w końcu Syna :)

Chociaż widziałam zimową porą wiele pięknych miejsc w Szwajcarii obficie przykrytych białym puchem, to jeszcze nigdy przez te siedem lat mieszkania tutaj nasza okolica nie wyglądała aż tak magicznie. Jeszcze nigdy nie widziałam tu takich zasp, takich uginających się pod ciężarem śniegu okolicznych drzew i widoku zjeżdżającej (a raczej tonącej z sankami w śniegu) na górce pod oknem młodej Sąsiadki. 

Dziś, kiedy śniegu już coraz mniej, chcę jeszcze przez chwilę pozostać w śnieżnym klimacie. Chcę zabrać Was w kilka miejsc i pokazać parę odsłon zimowej Szwajcarii. Czasami skąpanej w słońcu, czasami nieco szarej. Jednak zawsze wyjątkowej. Być może kiedy przyjdą letnie upały zajrzycie tutaj, by się nieco ochłodzić.

AROSA

DAVOS

GRINDELWALD

KLÖNTALERSEE

BERGÜN

BAD RAGAZ

EINSIDELN

KLAUSENPASS

SÄNTIS I SCHWÄGALP

GLAUBENBERG

CAUMASEE

0 komentarze :